Forum Wspólnota MFTau w Nowej Soli Strona Główna


Wspólnota MFTau w Nowej Soli
Forum Wspólnoty MFTau w Nowej Soli
Odpowiedz do tematu
Skąd się wziąłem/wzięłam w MF Tau??
Justyna
Żyleta


Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Dziś po Eucharystii poszliśmy sobie (parę osób z MF Tau-kto przyszedł) na pizze a potem na spacer nad Odrę, zlapał nas jednak deszcz i wylądowaliśmy na harcerskiej górce pod sceną tą małą i tam gadaliśmy i brechtaliśmy się jak to w zwyczaju mamy.Tam też Marcin zapytal skąd się wzieliśmy w MF Tau, fajnie było powspominać i dowiedzieć się jak to każdy z nas trafił na franciszkańśką dróżkę.Dlatego rzucam temat na forum bo całkiem ciekawy:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Justyna
Żyleta


Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

U mnie można trochę przeczytać w świadectwie na ten tamat, ale może trochę ubogacę i rozwinę.
Po moim kopniaku duchowym podczas bierzmowania w kwietniu pare dobrych lat temu(5) szukałam ludzi, którzy mnie zrozumieją, którzy tak jak ja chcą poznawać Pana i dla których Eucharystia nie jest nudna.Zaczęłam regularnie co tydzień chodzić na msze młodzieżowe tzw. środówki i wieczorne niedzielne. Byłam zachwycona widząc grupkę młodych ludzi przygotowujacych Eucharystie i służących podczas to była Oaza.Byłam jednak strasznie nieśmiała i bałam się iśc zapytać kiedy mają spotkania i tylko się przyglądałam siadając daleko w Kościele itp.Tak się zbierałam żeby jakoś zagadać aż w końcu rozpoczęły się wakacje i wszyscy sie rozjechali. Postanowilam poczekać-nie miałam innego wyjścia. We wrześniu Eucharystie młodzieżówe zaczął prowadzić br. Tomek Protasiewicz który podczas ogłoszeń zapraszał wszystkich do nowej wpólnoty MF Tau, którą tworzy w naszej parafii. Pomyślałąm że to całkiem fajny pomysł, bo ludzie wszyscy nie bedą się znać i będzie mi łatwiej( dla osoby tak zamknietej, zakompleksionej i nieśmiałej jaką byłam kiedyś to była szansa).Ale i tak brak odwagi spowodował, że nie mogłam iśc na spotkanie sama i sie nie zdecydowałam.Dopiero kiedy namówiłam siostrę 3 tygodnie później i ona dowiedziała się o której są spotkania poszłam razem z nią i tak zostałam do dzisiaj Wesoly
Niesaowite jest to ile czasu już minęło i jak się zmieniłam... Very Happy
Dlatego jeśli ktoś się obawia, jest nieśmiały niech zaufa Panu i przyjdzie zapraszam- każdy czwartek 17 :00


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ania



Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: hyh ;D Nowa Sól :P

moj poczatek z mF Tau?
hm. było to 1szej klasie gim jakies 4 lata temu
koleżanka mi powiedziala, ze zamierza przyjsc (Agnieszka, ktora zreszta tez jest w MFie do dziś )
i tak poszlysmy na spotkanie Mruga
początki jak zwykle byly trudne
nie znalam nikogo, oprocz niej i sąsiada mego - Pabla
ale zaklimatyzowalam sie tam na dobre
od wrzesnia bedzie mi 'lecial' piąty rok we wspolnocie Mruga
już tyle sie ze mna meczycie hyhy

buziaki dla wszystkich ;*


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Pat



Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NS

Skończył się angielski, który miałam w czwartek i szachy, które miałam we wtorek, więc przyszłąm an spotkanie... Spodobało mi się, więc we wrześniu pojawiłam się znó i zostałam. I bardzo dobrze, że nie pojechałam na spoleto wtedy, po pierwszym spotkaniu, na co mnie oczywiście namawiano Bo przez rok zdążyłam wiele zrozumieć i naprawdę spoleto przeżyć. Podziękowałam


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Skąd się wziąłem/wzięłam w MF Tau??
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu